piątek, 20 stycznia 2012

Kot zdecydowanie...

...zbyt wcześnie wstaje. Budzi mnie około 6:00! A ja w tygodniu wstaję planowo około 7.20! Dzisiaj to samo, nie wiem dokładnie co mnie obudziło, ale podejrzewam, że mieszanka głośnego mruczenia, popiskiwania i pomiaukiwania, zaczepiania łapą oraz przechodzenia dookoła mojej głowy (kot uwielbia włazić na poduszkę). Otworzyłam oczy i zobaczyłam burczące kocisko, pochylające się nad moją twarzą. I te oczyska...Mam nadzieję, że w weekend da mi się wyspać!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz