czwartek, 16 sierpnia 2012

Kot ogrodowy...

...leży w trawie i upaja się zapachem rosnących nieopodal kwiatków.



3 komentarze:

  1. Ale mu dobrze, też bym sobie w trawie poleżała ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, a gdzie taki piękny ogrodek? I zadbany. Bardzo nam się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  3. Na Ślunsku, u rodziców R :)

    OdpowiedzUsuń